Jacek Jastrzębski, Przewodniczący KNF, wystąpił podczas oficjalnego otwarcia Supervision_Hack - drugiej edycji hackathonu organizowanego przez Urząd KNF.

Jacek Jastrzębski podkreślił, że podczas I edycji hackathonu UKNF można było zaobserwować wśród jego uczestników olbrzymie pokłady pozytywnej energii, entuzjazmu i zapału. “To nie pozostawiło nam żadnych wątpliwości co do tego, że trzeba to powtórzyć. Ale to, co jest też bardzo ważne, że te rozwiązania, które były wówczas rozwiązaniami zwycięskimi, one już - mówiąc kolokwialnie - weszły na produkcję. To był warunek, aby przed kolejnym hackathonem zobaczyć wyniki wdrożenia tych rozwiązań, które wtedy zostały zaprojektowane. One już pracują. Hackathon jest oczywiście interesującym przeżyciem, fascynującym spotkaniem, ale z naszego punktu widzenia chodzi o to, aby powstawały rozwiązania, które będziemy mogli na co dzień stosować” – powiedział.

Przewodniczący KNF wskazał, że UKNF liczy, że obecna edycja hackathonu będzie takim samym sukcesem jak pierwsza. “Każda kolejna jest oczywiście trudniejsza. Tę poprzeczkę będziemy za każdym razem podnosić. Dla niektórych może się wydawać nieco nieintuicyjne, że organizatorem hackathonu jest Urząd Komisji Nadzoru Finansowego. Urząd ma czasami takie konotacje, że kojarzy się z osobami, które siedzą za stertą zakurzonych segregatorów i przekładają kartki z kupki na kupkę. Ale ten obraz już dawno odszedł do lamusa. Nadzorujemy rynek finansowy który, jak dobrze wiecie, jest prawdopodobnie najbardziej zaawansowanym technologicznie albo jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie rynków. A co za tym idzie, żeby go skutecznie nadzorować, żeby go rozumieć, żeby być partnerem do dyskusji, sami też musimy być na odpowiednim poziomie zaawansowania technologicznego” - powiedział. “Temu służy projekt transformacji cyfrowej, którą wprowadzamy w Urzędzie z sukcesem. To zmierza do tego, abyśmy nie tylko byli w stanie nadążyć za podmiotami nadzorowanymi, ale abyśmy byli w stanie pewne trendy antycypować, przewidywać - gdzie rynek się znajdzie za kilka lat, żeby być tam już wcześniej i wiedzieć, jak się w tym obszarze poruszać” - dodał. 

Jacek Jastrzębski wskazał, że właśnie dlatego też Urząd musi rozwijać zaawansowane narzędzia nadzorcze, oparte m.in. o sztuczną inteligencję. “Zajmujemy się też tematyką uczenia maszynowego, tematyką Big Data, cyberbezpieczeństwa. To wszystko wpisuje się w naszą transformację technologiczną. Chciałbym zapowiedzieć, że w najbliższym czasie będziemy ogłaszali nową inicjatywę, jeżeli chodzi o zaawansowaną analitykę i wykorzystanie danych Big Data. Spodziewajcie się zatem w najbliższych tygodniach informacji z UKNF na temat nowych inicjatyw w ramach dokonującej się w nadzorze transformacji informatyczno-technologicznej” – powiedział. 

Przewodniczący KNF podkreślił, że to wszystko nie byłoby możliwe bez świetnego zespołu ludzi. “W organizację hackathonu zaangażowanych jest bardzo wiele osób. To są w dużej części te osoby, które też odpowiadają za transformację cyfrową naszego Urzędu. Nie jestem w stanie wymienić dziś wszystkich koleżanek i kolegów, którzy tutaj dzisiaj pracują, są z Wami jako mentorzy, obsługa, wsparcie. Ograniczę się do wymienienia osób, które koordynują ich pracę. W pierwszej kolejności chciałbym wymienić Zbyszka Wilińskiego – prawdziwy wulkan energii. Krzyśka Zielińskiego, szefa Departamentu Cyberbezpieczeństwa. Pawła Piekutowskiego, szefa CSIRT KNF. Są z nami też: Tomek Wiśniewski, szef IT. Sławek Flis, mój doradca, również z ogromną wiedzą. To są osoby, które z Wami dzisiaj będą pracowały ze strony UKNF. My to spotkanie traktujemy jako okazję do tego, żeby się z Wami wymieniać doświadczeniami i inspiracjami. Uważam, że mamy świetny zespół. Ale to nie zmienia faktu, że cały czas jesteśmy zainteresowani nowymi inspiracjami, nowymi pomysłami. A taką kopalnią tych inspiracji i pomysłów jest właśnie Supervision_Hack” – powiedział Jacek Jastrzębski.

Przewodniczący KNF zaznaczył, że dobór wyzwań przygotowanych na II edycję hackathonu wiąże się ściśle z ochroną konsumentów przed ryzykami, na jakie narażeni są oni w cyberprzestrzeni. “Te zadania polegają m.in. na stworzeniu narzędzia do wyszukiwania fałszywych reklam. Naszym głównym celem jest zwiększanie bezpieczeństwa, jeśli chodzi o korzystanie z kanałów cyfrowych. Wszyscy jesteśmy beneficjentami bardzo dużego postępu technologicznego, zaczynamy się przyzwyczajać do tego, że praktycznie wszystko załatwiamy online. Natomiast nasza podatność na te zagrożenia jest różna. W przypadku części osób zdolność do rozpoznania zagrożeń czy zdolność do bezpiecznego poruszania się w cyberprzestrzeni jest mniejsza. Chcemy, żeby te osoby też miały pewien parasol i w tej cyberprzestrzeni funkcjonowały bezpiecznie. Uważam, że te zadania wpisują się zarówno w to, co dla nas jest istotne jako nadzoru finansowego, ale też wpisuje się w potrzeby społeczne, aby objąć większą opieką te osoby, które w związku z rozwojem technologicznym w coraz większym stopniu przenoszą się do cyberprzestrzeni”.